„Lekarz nie przyjął 2-latka do szpitala. Filip zmarł dzień później „

Artykuł ze strony WROCLAW.WYBORCZA.PL

Gdy odłączali Filipa od urządzeń podtrzymujących życie, Jola trzymała go na rękach. Czuła bicia serca. Chłopiec zmarł o godzinie 12.45. Dzień wcześniej lekarz odmówił przyjęcia go do szpitala.